Pages

Z ostatniej chwili- okazja

Wróciłam parę minut temu z Rossmanna i chcę się czym prędzej z Wami podzielić okazyjnym zakupem:
otóż moim łupem stał się Jogurtowy mus do ciała Beauty Milky od Bielendy.


Zawsze chciałam go nabyć, ale nie wiedzieć czemu, przegrywał z innymi balsamami, mimo, że ma moją ulubioną konsystencje musu.
Zawiera :
- mleko kozie - naturalny srodek odmładzający, odżywia i nawilża skórę, nadaje jej delikatność, gładkość i miękkość;
opóźnia procesy starzenia się skóry, zwiększa elastyczność i utrzymuje jej naturalne pH.
- wapń, fosfor, magnez, cynk oraz witaminy A, C i D;
- mleczko bawełniane - zapewnia długotrwałe nawilżenie i odżywienie skóry, wygładza i regeneruje naskórek.


I nie byłoby nic dziwnego w tym, że go kupiłam gdyby nie to, że chyba jest wycofywany i w Rossmannie widnieje w cenie na do widzenia, uwaga, uwaga- 5,83zł:-)
(normalnie kosztował coś ok 12-15zł). W związku z czym nie miałam żadnych wyrzutów sumienia, że go kupiłam, mimo, iż mam otwarte dwa produkty do ciała:)
I w zasadzie nie rozczarowałam się, sprawdziłam tak na szybko jak się sprawuje i moje spostrzeżenia:
-konsystencja super, jogurtowo-musowa, ładnie się rozsmarowuje i wchłania
-zapach! jak budyń waniliowo-śmietankowy, tak apetyczna, że cieknie mi ślinka
- a do tego zapach utrzymuje się na skórze przynajmniej godzinę, bo od godziny mam go na ręce i się slinię:)
Jestem na TAK!

A więc moje drogie, pędem do Rossa skorzystać z okazji!

Edit:
moje spostrzeżenia po wymazianiu się wczoraj po wieczornej kąpieli: nawilżenie zadowalające, aplikacja super, rozprowadza się świetnie, zapach utrzymuje się długo, ale okazało się że w trakcie nakładania i krótko po jest dla mnie jednak zbyt intensywny. Za to rano był jeszcze wyczuwalny, nie było podrażnienia skóry ani żadnych niespodzianek, także zakup udany:)

7 komentarzy:

  1. Miałam go i szczerze mówiąc nie jestem z niego zadowolona. Zostawia tłustą warstwę i uczula. :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Magdalene to mnie zmartwilas. no nic, przetestuje go dzisiaj po kapieli i sie przekonam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. To zależy od skóry, ale mi nie służył, niestety. A szkoda, bo ma naprawdę fajny zapach i konsystencję, ale tłusta warstwa i czerwone plamy już nie są fajne... :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja kupiłam dziada jakiś czas temu, również w CND ale za 8,39 (co już wtedy było nie lada promocją).
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja właśnie też kupiłam i też bez wyrzutów :D

    OdpowiedzUsuń
  6. oo to faktycznie okazyjna cena:D jak będę w R. to go poszukam:D

    OdpowiedzUsuń