Dzisiaj, z okazji pierwszego dnia kwietnia (wszak każda okazja jest dobra;)) ) nie będzie o kosmetykach.
Będzie za to obiecana dawno temu sesja mojego pięknotka, ma którego punkcie jestem już tak zwariowana, że chyba trzeba byłoby to leczyć;-)
Zresztą zobaczcie, jak go nie uwielbiać?
Każdy komplement przekażę zającowi,obiecuję! :)
Ma zadziwiająco długie uszy ;)) Sama wolę bardziej "standardowe" czworonogi (koty i psy po prostu :P) ale on jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńtez myslalam, ze wolę koty i psy, ale okazalo się ze mam do niego taka slabosc, że nigdy bym się o to nie podejrzewała;) ale też nigdy bym nie podejrzewała, że królik może być takim kochanym zwierzem, co łazi za mną krok w krok:)
OdpowiedzUsuńJaki cudny, ciekawe, czy zaprzyjaźniłby się z moją Kasią? :)
OdpowiedzUsuńWycałuj uszatka :)
6 zdjęcie boskie :D.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńale fajny KDODICEK!!
OdpowiedzUsuńKochany jest - aż ma się ochotę go wyściskać;)
OdpowiedzUsuńJaki słodziak! Na 2 zdjęciu wygląda jak puchata kuleczka z uszami. ^^
OdpowiedzUsuńMam słabość do wszelkich futrzaków, ale kiedy w moim domu zawitała papuga całkowicie odpadłam. Nikt tak nie wyławia makaronu z pomidorowej kiedy nie patrzysz jak ona xD
Jaki slodziak ! :))
OdpowiedzUsuńŚliczne maleństwo!!
OdpowiedzUsuńrozkoszny jest :))))
OdpowiedzUsuńŁał cudowny ;D też takiego chcęęęę
OdpowiedzUsuńTeż mam takiego małego agenta w domu i uwielbiam się z nim bawić! Króliczki są chyba najsłodszymi zwierzakami pod słońcem, aczkolwiek momentami mój Staszek doprowadza mnie do szału..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. ;D
6 zdjecie jest zabojcze!tak slodko wygląda jak lezy:P
OdpowiedzUsuńwgl nie wiedziałam ze kroliki potrafia az tak sie rozciągnać;o
pozdrawiam+zapraszam do mnie:)
oj potrafia, postaram sie go ujac jeszcze w takim rozciagnietym stanie:-) i zgadzam się, że futrzaki to najslodsze zwierzaki na swiecie:) królik wygłaskany i wycałowany od Was!
OdpowiedzUsuńPrzesłodki:)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest. W ogóle.. baranki są cudowne. I podobno takie bardziej skore do tulenia niż inne króliki;)
OdpowiedzUsuńSama też mam królika i muszę przyznać, że to jest największy terrorysta w domu. Dwa duże psy i kot uciekają na jego widok :D
Jej, moja króliczka też tak odpoczywała, tzn. z wyciągniętymi nóżkami do tyłu. Zawsze mnie to rozczulało.
OdpowiedzUsuńPodrap za uszkiem ode mnie ;)
Też mam świra na punkcie swojego słodziaka :D Słodziutki twój baranek ;)
OdpowiedzUsuńDaj mu ode mnie soczystego buziaka! :))
OdpowiedzUsuńbooooze jaki slodziaaaak :D:D
OdpowiedzUsuńjaki slodziuuutkiiiiii !!!
OdpowiedzUsuńCudowny:)
OdpowiedzUsuń