Pages

Weekendowe kwiatki.

Wprawdzie weekend się już skończył, ale cyknęłam fotkę kwiatków, które sobie wysmarowałam na paznokciach, bodajże w sobotę. Całkiem długo wytrzymały, dzisiaj będe zmywać, ale wyglądają jeszcze całkiem ok.
Kwiatki kupione za 1,50 w chińskim markecie:-), lakier Miss Sporty, ale nie wiem jaki, bo byłam na week u rodziców i wzięłam mamy, pierwszy lepszy.

Na to bezbarwny i voila!






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz