IsaDora WigWham Mascara.
Na naszym rynku pojawiła się ta nowość. Szczególnie lubię tuszowe nowości, a więc zainteresowałam się i tą. Producent obiecuje wydłużenie i pogrubienie rzęs. Specjalnie zbudowana szczoteczka ma zbierać rzęsy w modne kępki, stąd też nazwa tego tuszu. Jak oglądałam zdjęcia z pokazów, to podobał mi się taki efekt, ale chyba nie nadaje się na codzień, raczej na większe wyjścia. No i trzeba mieć co sklejać, co w moim przypadku może być trudne:)
Od producenta:
Rezultat - rzęsy otulone tuszem, grube, gęste i ciężkie!
• stylizacja rzęs w kępki “WigWham”
• intensywny, czarny kolor
• wyjątkowo trwała, nie rozmazuje się
• nieperfumowana, testowana oftalmologicznie
Specjalnie zaprojektowana szczoteczka
Składa się z dwóch przenikających się spirali, które tak pokrywają rzęsy tuszem aby osiągnąć
efekt grubych i wyrazistych kępek.
Mniejsza spirala - rozprowadza tusz na rzęsach otulając je ze wszystkich stron
Większa spirala - skleja rzęsy w kępki
Cena: ok 45zł.
A oto efekt działania:
(http://fridang.blogg.se)Mnie przekonuje, a Was?
mnie efekt trójzęba na powiece jakoś nie przekonuje:P;)
OdpowiedzUsuńFajnie to wyglada,tak inaczej ale nie wiem jak sama bym sie czula wiec to chyba dobry powod,by sprobowac;)
OdpowiedzUsuń