Pages

Balkonowe grillowanie.

Pogoda iście śródziemnomorska, żar się z nieba leje, nie chce się pichcić ani wymyślać.
A więc co na obiad?
Ja przeszukałam lodówkę i postanowiłam wrzucić wszystkie warzywa jakie znalazłam na grilla. DO tego kiełbaska, surowy ogórek i sos jogurtowo-majonezowo-czosnkowy i voila!
Prawdziwa uczta:)




7 komentarzy:

  1. uczta na całego ;) u mnie dziś też obiadek na świeżym powietrzu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale mi narobiłaś smaku na kiełbaski z grila. :) mniam.
    zapraszam do mnie. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. O! Marchewka z grilla! Tego nigdy nie próbowałam. Upiekło się to-to w środku?

    OdpowiedzUsuń
  4. Dana- upiekła się i to całkiem szybko, ale to były małe marcheweczki. i były zadziwiająco pyszne!

    OdpowiedzUsuń
  5. ale pysznie to wyglądam :) Uwielbiam warzywa z grilla - tylko że zazwyczaj zawijam je w folię aluminiową :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ferrou - ja tez, ale na elektrycznym ( a przynajmniej tym moim) nie mozna stosowac folii ani tacek...

    OdpowiedzUsuń