Doszedł do mnie marcowy Kissbox. Wczoraj. 3 kwietnia. Zawartość już chyba każa z Was poznała
Zawartość pochodzi z wietrzenia magazynów IsaDory oraz z tej promocji KLIK.
Jestem bardzo, bardzo rozczarowana, zarówno kosmetykami jak i ogólnym podejściem firmy. Przyjdzie do mnie jeszcze jedno pudełko, ze względu na subskrypcję, ale wiem, że to będzie ostatnie.
Nie zamierzam więcej być ofiara wciskania bubli, które się nie sprzedały. Nie o to chodziło w idei pudełek.
I wiem, że na pewno nigdy już nic nie kupię z firmy IsaDora.
A Wy co sądzicie o całej akcji?
Edit: Zapomniałam dopisać o terminie przydatności. Otóż, poprzednie kosmetyki jak wiemy były przeterminowane. Tutaj jeden błyszczyk mamy ważny jeszcze przez 2 lata, drugi (ten z zestawu z 2009r) jest ważny jeszcze tylko przez MIESIĄC. Mleczko do demakijażu daty ważności ani kodu nie ma, o chusteczce samoopalającej z Rimmela się nie wypowiadam, bo to jakiś gadżet wyrwany z gazety, ze śladami kleju z tyłu. Żenada.
Poza tym, z Kissboxów mam już 3 błyszczyki, a błyszczyków w zasadzie nie używam, bo nie lubię i co ja mam z nimi zrobić?
Edit: Zapomniałam dopisać o terminie przydatności. Otóż, poprzednie kosmetyki jak wiemy były przeterminowane. Tutaj jeden błyszczyk mamy ważny jeszcze przez 2 lata, drugi (ten z zestawu z 2009r) jest ważny jeszcze tylko przez MIESIĄC. Mleczko do demakijażu daty ważności ani kodu nie ma, o chusteczce samoopalającej z Rimmela się nie wypowiadam, bo to jakiś gadżet wyrwany z gazety, ze śladami kleju z tyłu. Żenada.
Poza tym, z Kissboxów mam już 3 błyszczyki, a błyszczyków w zasadzie nie używam, bo nie lubię i co ja mam z nimi zrobić?
W końcu to Polska a my słyniemy z różnych przekrętów. Niestety :(
OdpowiedzUsuńUbogo to wygląda.
OdpowiedzUsuńpff aż mi słów zabrakło, powinni się wstydzić, żeby wysyłać coś takiego do ludzi :/
OdpowiedzUsuńciesze się, że do tego biznesu Kiss Boxa nie dołożyłam ani złotówki :D
OdpowiedzUsuńJak tak patrzę, to jestem ogromnie zadowolona, że zaczęłam i zakończyłam na styczniowym pudełeczku :) Chyba nie ma osoby, którą satysfakcjonowałaby zawartość marcowego KB, zresztą nie ma się co dziwić.
OdpowiedzUsuńOj slabo slabo, dlatego nie bralam udziału w tego typu akcjach.
OdpowiedzUsuńwidzę, że kiss box okazał się jednym wielkim niewypałem- cieszę się, że się na niego nie skusiłam :)
OdpowiedzUsuńciekawe, czy te produkty też są przeterminowane :)
OdpowiedzUsuńw europie i stanach pudeleczka robia wielka kariere, maja wspaniale zawartosci. jak dotarlo to do polski to wiedzialam ze cos bedzie z tym nie tak... nie moga zrobic tak jak za granica, trzeba wciskac buble, przeterminowane, niesprzedane kosmetyki, promowac tylko jedna firme...
OdpowiedzUsuńdokładnie tak to wygląda...
Usuńnie ma to jak Blog -Boxy:) to póki co jedyna "subskrybcja" na jaka się zdecydowałam:)
OdpowiedzUsuńOj bida z tym KissBoxem ...
OdpowiedzUsuńBieda z nędzą, że tak powiem :)
OdpowiedzUsuńDokładnie..Moim zdaniem nie warty tych pieniędzy :(
UsuńŚmiech na sali po prostu. Zrobili sobie tylko wstyd. Dobrze, że się nie skusiłam...
OdpowiedzUsuńZenujace, naprawde :(
OdpowiedzUsuńNie orientuje sie w cenie, ile to kosztowalo? 50 zl?
na szczescie 25 zł tylko
Usuńoj tak dobrze znany mi kiss box... dobrze ze dalam sobie z nimi spokoj po tym jak nie chcieli wyslac mi pudelka a potem czekalam az laskawie zwroca mi pieniadze. cuda na patyku a tu wiatr!
OdpowiedzUsuńoj tak, akcje z pieniedzmi tez byly niezle.
Usuńmnie idea boxów, jakoś nie ciągnie, więc nie mam czego żałować, ale cóż patrząc na kissa to wygląda to słabiutko...
OdpowiedzUsuńklapa na całej linii, długo już tak na samej IsaDorze nie pociągną :O
OdpowiedzUsuńUps... bardzo brzydko to wygląda, całe szczęście się nie skusiłam ;)
OdpowiedzUsuńdobrze, że się nie skusiłam bardzo mi się nie podoba
OdpowiedzUsuń