Wczoraj naszło mnie popołudniu na coś słodkiego, a że nie lubię długo babrać się w kuchni, zależało mi na szybkim przepisie. Chwila buszowania w sieci, rzut oka czy składniki są w kuchni i.....tadam!
Maślane ciasteczka z nutą pomarańczy!
Przepis pochodzi z tej strony - Moje Wypieki, którą bardzo lubię i polecam.
A oto przepis:
Składniki :
- 2 szklanki mąki pszennej
- 2 łyżki zmielonych liści herbaty Lady Grey lub Earl Grey (z 4 torebek)
- 1/2 łyżeczki soli
- 230 g masła, w temperaturze pokojowej
- pół szklanki cukru pudru
- skórka otarta z 1 pomarańczy
Masło utrzeć w misie miksera na jasną, puszystą masę. Dodawać stopniowo cukier, sól, ucierając.
Mąkę wymieszać z herbatą. Dodać do masy maślanej razem ze skórką z pomarańczy, zmiksować.
Z ciasta uformować dwa długie wałki o
średnicy około 3 cm. Szczelnie owinąć papierem do pieczenia. Włożyć do
zamrażarki na 45 - 60 minut.
Po tym czasie uformowane ciasto ostrym
nożem pokroić na plasterki grubości około 4 mm. Położyć na blaszce
wyłożonej papierem do pieczenia, w odległości 3 cm od siebie. Piec
około 12 - 15 minut w temperaturze 180ºC lub do zrumienienia brzegów.
Wyjąć, przełożyć na metalową kratkę, wystudzić.
Szczerze mówiąc bardzo byłam ciekawa smaku i...nie zawiodłam się! Ciasteczka są bardzo oryginalne, aromatyczne, nie są bardzo słodkie. Idealne na przekąskę w ciągu dnia jak i na podwieczorek. Nawet mój tata pochłonął chyba z tonę:) Z tego przepisu wyszło mi 61 ciasteczek.
Smacznego!
Wyglądają naprawdę apetycznie.
OdpowiedzUsuńi takie są!:)
UsuńPysznie wyglądają:) Też uwielbiam bloga Moja Wypieki:)
OdpowiedzUsuńja zaczęłam od produkcji muffinek i przepadłam:)
UsuńO kurczę :) Super pomysł z tą herbatą :) Kusisz :P
OdpowiedzUsuńWygladają mega pysznie :)
OdpowiedzUsuńspróbujcie, są pyszne;)
OdpowiedzUsuńMniam ... Zapisuję przepis :)
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis ;) Ciasteczka z herbatą, pierwsze słyszę ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno są oryginalne, skoro są z .... herbatą :D Ale mnie nimi zaciekawiłaś :)
OdpowiedzUsuń